Gimnazjaliści Migają Opowieści

zdania – ćwiczenia na słownictwo cz.1

1.       Moja babcia jest bardzo biedna i nie ma samochodu.

2.      3 dni temu byłam na spacerze w lesie, tam było cicho i ciemno i trochę się bałam.

3.      Ja nie rozmawiam z moimi sąsiadami, ponieważ oni są złymi ludźmi, często się denerwują i krytykują wszystko, co robię.

4.      Latem lubię iść na łąkę, robić bukiety z kolorowych kwiatów albo  jeździć na rowerze, kiedy jest ciepło i słonecznie.

5.      Wczoraj miałam okropny sen – był mglisty dzień, dużo dzieci bawiło się blisko mojego domu, nagle poczułam wielki głód, zaprosiłam jednego chłopca do pokoju i go zjadłam. Rano było mi smutno i płakałam.

6.      Tydzień temu chciałam zacząć naukę z języka migowego, ale zapomniałam adresu szkoły, gdzie były zajęcia. Dlatego muszę teraz czekać na następny kurs.

7.      Ludzie mówili, abym biegała dla zdrowia. Ale wczoraj poczułam ból w brzuchu i poszłam do lekarza. On zabronił mi tego sportu, bo to niebezpieczne dla kobiet.

8.     Myślałam,  że policja pomoże mi rozwiązać mój problem z oszustami w Internecie, ale oni pracują bardzo powoli i nie chronią nas przed niebezpieczeństwem.

9.      Od września do czerwca, od poniedziałku do piątku budzę się rano, ciężko pracuję w szkole, opiekuję się psem i kotem  i nie mam wolnego czasu.

10.  O godzina 1 w nocy usłyszałam okropny hałas i zapytałam męża: Co to jest? On odpowiedział, ze ktoś przybija gwoździe. Była to dziwna sytuacja.

11.   Moja mała siostrzyczka nie chce zasnąć bez obejrzenia w telewizji bajki.

12.  Codziennie w gazecie czytam o depresji ludzi jesienią, ale myślę, że to kłamstwo, ponieważ jesień jest kolorowa i wesoła.

13.  W czwartek dwie moje córki upiekły ciastka i sprzedawały je dzisiaj na imprezie. Pieniądze podarowały na pomoc dla chorego Kacperka, który miał wypadek 2 tygodnie temu.

14. Zawołałam kilku znajomych, poszliśmy do sklepu kupić butelkę wódki, wino i piwo. Po powrocie do domu zaczęła się zabawa. Niestety skończyła się kiedy policja zapukała do drzwi.

15.   Wieczorem chytre wilki odwiedzają zabudowania w naszej wiosce i zabierają młode bydlątka. Zeszłej nocy, hałas obudził mojego dziadka który jest myśliwym i udało mu się zabić jednego wilka.